„Nie tylko internet. Celem jest, by pomysłodawca zarabiał”
Interesują nas pomysły z różnych branż i tu nie ma ograniczeń. Naszym celem jest to, aby pomysłodawca jak najszybciej stworzył produkt i zaczął zarabiać pieniądze. Akcelerowany projekt możemy w kolejnym etapie rozwijać, pobudzać i wzmacniać poprzez dokapitalizowanie pomysłu – mówi Łukasz Bazarewicz, prezes akceleratora dla młodych przedsiębiorców SeedHouse.
Grzegorz Marynowicz: Czym jest Seedhouse? Czy jesteście klasycznym podmiotem inwestującym w startupy? Jakimi środkami na inwestycje dysponujecie?
Łukasz Bazarewicz: SeedHouse nie jest funduszem typu venture capital, ale akceleratorem biznesu. Nie zmienia to faktu, że współpracujemy z tego typu instytucjami jak fundusze VC, z Aniołami Biznesu czy inwestorami prywatnymi, którzy mogą się angażować razem z nami w te projekty, wnosząc swój wkład kapitałowy. Budżet inwestycyjny, którym dysponujemy we współpracy z wymienionymi partnerami to kilka milionów złotych. Natomiast nie to jest naszym bezpośrednim celem: nie szukamy projektów pod kątem inwestycji kapitałowych.
Czy szukacie projektów wyłącznie z obszaru internetu? Czy autorzy ciekawych pomysłów z innych branż też mogą przysyłać swoje propozycje?
Nie szukamy projektów, których pomysł bazuje wykorzystaniu internetu. Interesują nas pomysły z różnych branż. Asutorzy pomysłów na biznes realizowanych w świecie realnym, a nie wirtualnym, mogą także kierować do nas swoje projekty. Choć oczywiście sieć i nowoczesne technologie dają nam możliwość tworzenia skalowalnych pomysłów na biznes, ale jesteśmy otwarci. Ważne jest aby projektowany biznes cechował się odpowiednia skalą wielkości, aby było w nim miejsce do pracy dla nas i miejsce na rozwój.
Na jakie finansowe wsparcie mogą liczyć zgłaszający się do Was pomysłodawcy?
Wsparcie na jakie mogą liczyć nasi partnerzy to szereg benefitów: takie jak preferencyjne warunki korzystania z biura, oszczędności wynikające z faktu użyczenia osobowości prawnej, obsługi księgowej, doradztwa w zakresie PR czy promocji. Wstępne wsparcie finansowe to kwota kilkudziesięciu tysięcy złotych na stworzenie MVP – czyli minimum value product (podstaowy produkt), a dopiero potem myślimy o stworzeniu dodatkowych produktów czy też usług. Natomiast nie to jest celem akceleratora – to aby pomysłodawca jak najszybciej stworzył produkt i zaczął zarabiać pieniądze, rozwój projektu możemy w kolejnym etapie rozwijać, pobudzać i wzmacniać poprzez dokapitalizowanie pomysłu.
Czy zgłaszający się do Was pomysłodawcy muszą mieszkać w tym regionie czy możliwe są aplikacje z innych regionów?
W dobie komunikacji globalnej nie ograniczamy się terytorialnie wyłącznie do regionu północno – wschodniej Polski. Jesteśmy otwarci i gotowi na współpracę z projektami z całego kraju. Bez problemu możemy konsultować się i pracować z osobami ze wszystkich części kraju. Na tym etapie współpracujemy wyłącznie z projektami pochodzącymi z naszego regionu. Obecnie trwa rekrutacja kolejnych pomysłodawców, którzy być może już niebawem objęci zostaną wsparciem akceleratora.
– Skąd kapitał na własny biznes? Sięgnij po 83 tys. zł
– 800 tys. zł dotacji na własny biznes. Nabór pomysłów trwa
– 100 tys. zł dotacji na założenie firmy, ale nie dla każdego
Dziękuję za rozmowę
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Rośnie popularność szkół językowych. Własna placówka czy biznes w modelu franczyzowym?
-
Stacja benzynowa w modelu franczyzowym pod szyldem Circle K. Również inne sieci paliw oferują takie rozwiązanie
-
Jak zacząć programować? Sprawdzamy jak podjąć pracę w tym zawodzie
-
Fotobudka 360 jako pomysł na biznes. Sprawdzamy czy nadal cieszy się dużą popularnością